Rozwijanie kreatywności u dzieci
Drodzy Rodzice! Nie ulega wątpliwości, że rodzice, nauczyciele i wszystkie inne osoby, dla których ważne jest dobro dzieci, stoją przed nie lada wyzwaniem, ponieważ trudno jest określić jak będzie wyglądał świat za kilkanaście lat, gdy dzisiejsze dzieci staną się dorosłymi. Do jakiej rzeczywistości przygotowujemy maluchy? Co wtedy będzie cenionymi umiejętnościami, cechami? Na co kłaść teraz tzw. „nacisk”, by w przyszłości dzieciom żyło się dobrze? Trudno odpowiedzieć na te pytania, ale warto podjąć próbę. Obserwując współczesny świat i to jak szybko się zmienia, zdaje się, że jedną z takich cech jest kreatywność i umiejętność samodzielnego myślenia. Sposobów na wspieranie kreatywności jest mnóstwo. Poniżej opisuję kilka przykładów.
Unikanie odtwórczych zadań np. kolorowanek. Owszem, służą one do wyrabiania precyzji ruchów dłoni czy stosowania się do zasad, ale jeżeli w danym momencie zależy nam na wspieraniu kreatywności to zróbmy z tego czynność, w której dziecko może wykazać się pomysłowością np. niech przerobi kolorowankę „po swojemu” dorysowując różne elementy, pokoloruje je w abstrakcyjne, wymyślone kolory itd.
Wspieranie pomysłów i wyobraźni dziecka. Dorośli często krytykują pomysły dzieci co zmniejsza ich chęć do samodzielnego myślenia. Nigdy nie wyśmiewajmy pomysłów dzieci! Zamiast tego okażmy zainteresowanie, dopytajmy o szczegóły. Podczas wspólnej zabawy nie narzucajmy swojego toku myślenia, pozwólmy by dziecko było inicjatorem, kierowało zabawą i robiło „po swojemu”.
Inicjowanie zabaw wspierających samodzielne myślenie. Na przykład może to być wspólne wymyślanie innych zastosowań dla przedmiotów codziennego użytku, wymyślanie bajek do obrazków, budowanie z przedmiotów znajdujących się w domu swojej „planety” itd.
Dawanie dziecku przestrzeni na nudę. Aranżowanie dziecku w całości jego czasu wolnego powoduje, że nie ma ono możliwości, by tworzyć własne pomysły. Nuda może być kreatywna! Jeżeli przychodzi to maluchowi z trudem warto poprzez różnego rodzaju pytania zachęcać dziecko do tego, by to ono coś „wymyśliło”.
Zachęcam do wspierania kreatywności dzieci w… kreatywny sposób!:)